- To oczywiście ostateczność, mówi w rozmowie z agencją informacyjną NTB premier Jonas Gahr Støre (Ap), zapytany o to, w jakich sytuacjach mogą zostać wprowadzone ograniczenia eksportu energii i co jest potrzebne, aby tak się stało.

- Zanim dojdziemy do punktu, w którym władze będą musiały interweniować u producentów energii, surowsze wymagania dla przemysłu i częstsze kontrole muszą pomóc w zagwarantowaniu, że wskaźnik napełniania zbiorników wodnych nie spadnie do tak niskiego poziomu, że będziemy musieli wprowadzić reglamentację energii, wyjaśnia premier.

- Zaprojektowaliśmy właśnie taki system. Zaczyna się on od uświadomienia przedsiębiorstwom energetycznym ich odpowiedzialności za monitorowanie sytuacji energetycznej. Musimy też nałożyć na nie odpowiedzialność za zapewnienie wystarczającego napełnienia naszych magazynów wodnej energii, mówi Støre.

Premier i minister ds. ropy i energii Terje Aasland (Ap) zwołali w piątek konferencję prasową. Jej nadrzędnym przesłaniem było zapewnienie, że Norwegia przejmie większą kontrolę nad dostawami energii i zagwarantuje gospodarstwom domowym i firmom dostęp do energii elektrycznej 24 godziny na dobę - przez cały rok. Według norweskiego premiera, w zbiornikach magazynowych zawsze musi być woda i wszyscy zawsze musimy mieć dostęp do elektryczności.

Polub naszą stronę na Facebooku - Nettavisen po polsku

- Podczas gdy troska o bezpieczeństwo dostaw w Niemczech polega na zapełnieniu magazynów gazu przed zimą, w Norwegii w dużej mierze będzie ona polegała na nieopróżnianiu zbiorników wodnych. Dlatego też, w skrajnych przypadkach gdy wskaźnik wypełnienia stanie się krytycznie niski, konieczne może być ograniczenie produkcji i ograniczenie eksportu, wyjaśnił Støre.

- Stabilne bezpieczeństwo dostaw to podstawa stabilnych cen - podkreślił.

Europa obawia się ingerencji w rynek energii

Urząd Nadzoru EFTA (ESA) z niepokojem przyjął informacje o norweskich planach ograniczania eksportu energii i zapowiedział, że ​​podejmie dialog z władzami Norwegii w sprawie likwidacji tego eksportowego hamulca.

- ESA zainicjuje dialog z władzami norweskimi i oceni zaproponowane środki, mówi w rozmowie z NTB Jarle Hetland, dyrektor ds. komunikacji ESA.

- Niepokojące są wszelkie działania, które mogłyby doprowadzić do ograniczeń na rynku energii na obszarze EOG - mówi Hetland.

ESA jest organem monitorującym i sprawdzającym, czy przestrzegane są porozumienia Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG).

Ograniczenia zasadniczo zabronione

Ograniczenia eksportowe są zasadniczo zabronione przez prawo Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), jednak według rządu, gdy istnieje uzasadnione zagrożenie utrzymania bezpieczeństwa dostaw, pewne ograniczenia mogą być nadal wprowadzane.

- Pojawiła się niepewność czy i kiedy można zastosować ograniczenia eksportowe. W ramach prawa EOG jest jednak pewne pole manewru, z którego chcemy skorzystać – mówi Aasland.

Premier Jonas Gahr Støre uważa przy tym, że ​spowolnienie norweskiego eksportu energii elektrycznej w sytuacjach kryzysowych będzie służyło także innym krajom.

- Mamy pełne prawo dbać o nasze bezpieczeństwo dostaw. To jest dobre zarówno dla nas, jak i dla naszych sąsiadów, z którymi wymieniamy energię – mówi Støre w rozmowie z NTB.

Premier podkreślił, że ​​wszystkie kraje są odpowiedzialne za zapewnienie odbiorcom wystarczającej ilości energii elektrycznej. Støre odniósł się też do Niemiec, które w ostatnim roku uzupełniły swoje rezerwy gazu do 80-90 procent i tym samym zrobiły to, co do nich należało.

- Załóżmy wyimaginowaną sytuację, że nasze zbiorniki wodne zostają po prostu opróżnione. To byłoby straszne zarówno dla Norwegii, ale także dla krajów wokół nas. Wszyscy ponosimy odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa dostaw, wyjaśnia Støre.

Inne artykuły Nettavisen w języku polskim znajdziesz TUTAJ

Przeczytaj o tym w języku norweskim:

Nye tiltak skal hindre kraftkrise – strømeksporten skal bremses når vannstanden er lav (Edvard R. Ertesvåg, Jakob Bjørnøy)

Esa: Eventuelle tiltak som kan føre til restriksjoner på kraftmarkedet i EØS, bekymrer (NTB-Marie De Rosa)

Støre: Bra for våre naboer at vi tar vare på kraftsikkerheten (NTB)